Nikogo już nie dziwi, że publiczna służba zdrowia w Polsce ma wysokie roszczenia i nigdy nie jest zadowolona ze swoich zarobków, czemu daje upust każdego roku podczas pompatycznych strajków.
To prawda, że anestezjolog Olsztyn i pielęgniarki zarabiają u nas mniej niż na Zachodzie, ale czy na pewno powinien to być powód do narzekania, biorąc pod uwagę, że przedstawiciele zawodów medycznych stanowią mimo wszystko elitę w kraju pod względem wysokości zarobków? Co więcej, czy anestezjolog Olsztyn nie powinien być przypadkiem profesją, którą wybiera się z potrzeby podążania za głosem serca, a nie rozsądku?
Bo czy nie jest przypadkiem tak, że lekarz to przede wszystkim służba, misja, powołanie, a nie chłodna, materialna kalkulacja? Jeśli weźmiemy pod uwagę jak ważną postacią jest anestezjolog Olsztyn na sali operacyjnej, to trudno nie uwierzyć, że lekarz czerpie satysfakcję i poczucie spełnienia zawodowego nie tylko obserwując stan swojego konta, ale także przeglądając się w oczach wdzięcznych pacjentów, którym potrafił ocalić zdrowie i życie.
.